
„Najlepiej byłoby, gdyby ten komiks nigdy nie powstał”. Czyli Ernesto Gonzales i „Nim wstanie dzień”
Kontynuuję przegląd pozycji z mojej osiedlowej biblioteki. Mało tam komiksów o super-hero, ale zaskakująco dużo perełek o bardziej poważnej tematyce. Wyłowiłem właśnie kolejną, która pojawiła się na rynku w 2020 roku i kompletnie ją przegapiłem w momencie debiutu. Mam na myśli komiks „Nim wstanie dzień”, który zilustrował Ernesto Gonzales. To