
Uważaj, komu ufasz. Skrulle nieźle namieszały z Tajną Inwazją
Nie jestem z Marvelem na bieżąco w takim stopniu jak z DC, ale nie mogłem sobie odmówić lektury „Tajnej Inwazji”. Czyli, jak pisze Kamil Śmiałkowski (Człowiek z popkultury), „jednego z najważniejszych i najlepszych komiksów Marvela w historii”. Problem z tym komiksem polega na tym, że to w zasadzie finał całej