
Punisher MAX tom 7. Recenzja komiksu
W swoich zmaganiach z Punisherem MAX dojechałem do tomu 7. Ależ to jest dobra lektura. Zresztą nic dziwnego – za scenariusz wszystkich historii odpowiada Garth Ennis. Na początek dostajemy kultową opowieść „Born”, która przenosi nas do początków Franka Castle w Wietnamie. Historię tę polski czytelnik mógł poznać już kilka lat temu