Zapomniane serie TM-Semic. Wspomnienia z kiosku lat 90' [podcast]
W drugim podcaście wracam do mniej oczywistych serii TM-Semic. Od „Fantoma” i „Alfa”, przez „Przygody Młodego Indiany Jonesa” i „Jurassic Park”, po „Z archiwum X”, „Tarzana”, „Żółwie Ninja” i „Green Lanterna”. To osobista podróż do czerwca 1990 roku i dalej.
![Zapomniane serie TM-Semic. Wspomnienia z kiosku lat 90' [podcast]](/content/images/size/w1200/2025/09/tm_semic_fantom.png)
Pamiętne dla komiksiarzy lato 1990 roku. Miałem dziesięć lat, w kioskach zadebiutowali „Spider-Man” i „Punisher”, a ja zakochałem się w zapachu świeżo drukowanych zeszytów. Obok hitów zacząłem polować na tytuły, które stały trochę z boku. W nowym odcinku wracam do „Fantoma”, który w Polsce mignął na chwilę, ale w Szwecji i Australii żyje do dziś, i cieszy polskim akcentem dzięki pracy Janusza Ordona i Kasi Niemczyk.
Wspominam „Alfa”, który u nas był krótkim epizodem, a w USA dobił do pięćdziesięciu numerów. Otwieram „Przygody Młodego Indiany Jonesa”, bo ten tytuł nauczył mnie, że historia może być przygodą, a nie tylko szkolnym obowiązkiem. „Jurassic Park” przypomina mi lato, gdy komiks szedł ramię w ramię z filmem. „Green Lantern” był u nas jak błysk, ale ten błysk rozpalił ciekawość na lata.
Ten odcinek to nie katalog, tylko spacer po wspomnieniach. O kioskach, drobniakach w kieszeni, zapachu papieru i o tym, jak krótkie serie potrafią zostać w głowie na dłużej niż długie sagi. Jeśli też pamiętasz te boczne ścieżki TM-Semic, wpadnij i posłuchaj. A jeśli nie, może właśnie tu znajdziesz tytuł, który warto odkryć na nowo.
Zobacz również:
