Zalanie, pożar, kradzież. Kilka słów o tym, jak ubezpieczyć kolekcję komiksów
Zapewne większość z Was może się pochwalić okazałymi zbiorami komiksów, figurek, modeli czy płyt winylowych. Większość z Was przechowuje je też zapewne w domu. Zastanawialiście się kiedyś, co by się stało w przypadku wystąpienia jakiegoś zdarzenia losowego, np. pożaru? Zapytałem ekspertów z firm ubezpieczeniowych, czy można ubezpieczyć swoje zbiory.
Dziś na łamach Bankier.pl publikuję tekst na ten temat. W środku znajdziecie odpowiedzi m.in. na pytania:
* Czy można ubezpieczyć kolekcję komiksów?
* Jak się za to zabrać?
* Czy wystarczy zwykła polisa mieszkaniowa?
* Jak ubezpieczyć oryginalne plansze komiksowe?
* Czy w mieszkaniu potrzebny jest monitoring lub alarm?
* Czy na czas transportu kolekcji na wystawę działa zwykłe ubezpieczenie?
Plus kilka innych ciekawostek.
Artykuł znajdziecie poniżej. Zapraszam ;)
Sknerus McKwacz by ubezpieczył. Jak chronić wartość komiksów i kolekcji?
Najczęściej prywatni kolekcjonerzy przechowują swoje zbiory w domach. Niektóre kolekcje z biegiem czasu nabierają znacznych wartości. Niestety część osób nie zastanawia się, co może się stać z eksponatami w przypadku pożaru, zalania czy kradzieży. Zapytaliśmy firmy ubezpieczeniowe, jak można uchronić się przed skutkami zdarzeń losowych.
Wojciech Boczoń
