Kodansha szuka rysowników w Hiszpanii. Globalna manga rośnie
Kodansha aktywnie szuka rysowników w Hiszpanii. Redaktorka wydawnictwa pracuje w Barcelonie i łączy europejskich twórców z japońskimi scenarzystami - pisze "The Japan Times".
Kodansha to jeden z największych japońskich wydawców książek i mangi, działający od 1909 roku. W jej katalogu są takie hity jak „Attack on Titan”, „Sailor Moon” czy „Blue Lock”. Globalnie spółka działa m.in. przez Kodansha USA oraz własną aplikację KManga do dystrybucji cyfrowej.
Jak podaje The Japan Times, redaktorka Ayane Chiba została oddelegowana do Barcelony, aby wyszukiwać hiszpańskich rysowników i łączyć ich z japońskimi scenarzystami. Cytowana mówi wprost: jej „głównym zadaniem jest znajdowanie utalentowanych artystów w Hiszpanii”.
Przykłady takich współprac widać już teraz. „The Escape” to projekt, przy którym Kodansha połączyła influencera Vinnie’go Hackera oraz rysownika Hiroto Oishiego, a w warstwie fabularnej współpracowała także Shakira Pressley. Tytuł wystartował cyfrowo 7–8 października 2025 roku w Japonii na Comic Days i globalnie w aplikacji KManga.
W katalogu pojawiła się też seria science fiction „Kraken Mare” autorstwa duetu Izu i Hagane, publikowana w magazynie „Monthly Afternoon”. Z kolei „Meaheim” to mroczne fantasy tworzone przez scenarzystę Kenjiego Tsurubuchiego z rysownikiem młodego pokolenia znanym jako Konata, publikowane w rodzinie „Morning”.
Jeśli trend mieszanych zespołów się utrzyma, coraz częściej możemy dostawać mangi, które wizualnie i tematycznie są bliższe europejskiej wrażliwości, a zarazem powstają w japońskim rytmie wydawniczym. To również krótsza droga do licencji w Europie, bo autorzy i redaktorzy pracują „na styku” rynków. Jak podaje The Japan Times, Kodansha nie tylko eksportuje gotowe hity, ale realnie inwestuje w scouting poza Japonią.
Na koniec przypomnijmy: Kodansha stoi za wieloma markami, które w Polsce już znamy. „Attack on Titan” pozostaje jednym z najgłośniejszych tytułów dekady i symbolem globalnych ambicji wydawcy.
