felieton

"Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem", czyli subiektywny komentarz do sprzedażowej topki Egmontu
Jak zapewne wiecie, Egmont opublikował podsumowanie najlepiej sprzedających się komiksów za rok 2024. Zaskoczenia nie ma - kolejny rok z rzędu w topce są znane i lubiane tytuły. Dlatego w tytule tekstu pozwoliłem sobie użyć kultowego cytatu inż. Mamonia z "Rejsu". Lubimy to co już znamy. Przez reminiscencję,

TinTin i Popeye trafią w 2025 roku do domeny publicznej. A kiedy Superman i Batman?
W przyszłym roku takie postacie jak TinTin czy Popeye trafią do domeny publicznej. Zgodnie z amerykańskimi przepisami, po 95 latach wygasają bowiem prawa autorskie do tych serii. Już teraz trwają prace nad filmowymi slasherami z Popeye'm w roli głównej.
Obie postacie zadebiutowały w popkulturze w roku 1929. W

Koniec pewnej epoki. Znikają kioski Ruchu, które dla starszego pokolenia czytelników były oknem na komiksowy świat
Kioski Ruchu przechodzą do historii. Orlen, właściciel sieci, podjął decyzję o likwidacji wszystkich punktów do końca tego roku. Młodzi zapewne przejdą obok tej wiadomości obojętnie. Dla starszych jest to jednak symboliczny koniec pewnej epoki.
Mały chłopiec biegnie do kiosku Ruchu i niczym glonojad przykleja się do szyby. Swój wzrok kieruje

Komiks w służbie propagandy. Rosjanie tworzą historie o bohaterskiej walce z "ukraińskimi nazistami". Mają być alternatywą dla Marvela i DC
O tym, że komiks może odgrywać propagandową rolę wiadomo nie od dziś. Zjawisko to nasiliło się podczas Drugiej Wojny Światowej za sprawą Amerykanów. Dotarło też do Polski, gdzie w okresie PRL wychwalano m.in. Milicję Obywatelską czy rosyjskich żołnierzy. Teraz po historie z dymkiem sięgnęli sami Rosjanie.
Na ciekawy artykuł