Nawet 2 mln zł za planszę Hergégo z czasów, gdy Tintin publikowany był w gazetach

Jeśli macie wolne 2 mln zł do zainwestowania, to trafia się niepowtarzalna okazja. W piątek obędzie aukcja w domu Aguttes (Paryż), na której będzie można zlicytować planszę z komiksu "Tintin w krainie czarnego złota". To rysunek Hergégo z czasów, gdy historia powstawała jeszcze na łamach prasy.

Nawet 2 mln zł za planszę  Hergégo z czasów, gdy Tintin publikowany był w gazetach
fot. dom aukcyjny Aguttes

Dom aukcyjny Aguttes szykuje na 19 listopada 2025 roku prawdziwą ucztę dla kolekcjonerów. W Neuilly-sur-Seine pod młotek trafi oryginalna plansza z albumu „Tintin w krainie czarnego złota”. To rysunek Hergégo z czasów, gdy historia o sabotażu paliwa i tajemniczym „czarnym złocie” powstawała jeszcze na łamach prasy, a nie w znanej nam dziś wersji albumowej. Plansza pochodzi ze słynnej kolekcji Jacques’a Topora, jednego z pierwszych wielkich zbieraczy oryginalnych plansz komiksowych, i jest wyceniona na 300–500 tysięcy euro.

Doceń moją pracę i postaw mi kawę 😉

To nie tylko gratka dla tintinologów. To także dobry przykład, że komiks od dawna jest pełnoprawnym rynkiem inwestycyjnym. Oryginalne rysunki Hergégo biją rekordy od lat. W 2021 roku na aukcji Artcurial w Paryżu akwarela z odrzuconym projektem okładki do „Błękitny lotos” osiągnęła około 3,2 miliona euro i ustanowiła wówczas rekord dla dzieła sztuki komiksowej. Jak podaje France 24 i Artnet News, licytacja błyskawicznie przebiła estymację i pokazała, jak bardzo rozgrzany jest ten segment rynku.

W 2023 roku ilustracja okładkowa do „Tintin w Ameryce” sprzedana została za około 2,3 miliona dolarów na aukcji Artcurial, z kolei po stronie samych zeszytów rekord należy dziś do „Action Comics No. 1” z 1938 roku, w którym po raz pierwszy pojawia się Superman. Egzemplarz w bardzo dobrym stanie sprzedano w 2024 roku za 6 milionów dolarów, co ustanowiło nowy rekord świata dla komiksu.

Na tym tle plansza z „Tintin w krainie czarnego złota” nie pobije rekordu, ale i tak pokazuje skalę tego rynku. Kilkaset tysięcy euro za pojedynczą planszę z albumu, który kiedyś można było kupić za ułamek tej sumy, to jasny sygnał dla kolekcjonerów, że najlepsze prace z klasyki frankofońskiej komiksu są traktowane podobnie jak obrazy czy grafiki muzealnych mistrzów. Do tego dochodzą inne obiekty w tej samej aukcji Aguttes, na przykład pół planszy z „Asteriksa” Alberta Uderzo z tekstem René Goscinnego, wyceniona na 40–60 tysięcy euro.

Z punktu widzenia zwykłego czytelnika to ciekawostka z kosmicznymi kwotami. Dla części kolekcjonerów to jednak realna strategia inwestycyjna. Rekordowe ceny dotyczą zwykle absolutnych ikon popkultury, w wyjątkowym stanie zachowania i z dobrze udokumentowanym pochodzeniem. Rynek jest zmienny, pojawiają się mody i bańki, ale historia ostatnich lat pokazuje, że najlepsze komiksy i plansze zyskały status poważnego aktywa.

Najdroższe komiksy świata – rekordowe aukcje i inwestowanie w kultowe wydania
Najdroższe komiksy świata biją rekordy cenowe i trafiają do portfeli inwestorów niczym dzieła sztuki. „Action Comics #1” czy „Amazing Fantasy #15” sprzedają się za miliony dolarów, a rynek komiksów rośnie szybciej niż wiele tradycyjnych segmentów sztuki.
Kroniki komiksu #2. Przygody Tintina
Być może zauważyliście na moim ostatnim filmie w YouTube plakat Tintina wiszący za moimi plecami. To nie przypadek “Przygody Tintina” są jednym z moich ulubionych komiksów. Postać zajmuje wyjątkowe miejsce nie tylko w moim sercu, ale także w salonie.

Read more